Natural Horsemanship

Wiem,wiem - wieki mnie nie było :P Usprawiedliwiam się treningami (po wakacjach zaczynam sezon zawodów).Ten post poświęcę Naturalowi .
"Naturalne Jeździectwo swoje korzenie posiada na zachodzie USA. Wyrosło na gruncie stylu western i mitu kojarzonego z nazwą "zaklinacz koni". Same techniki i metody nie są nowe i zapewne towarzyszą człowiekowi od momentu oswojenia pierwszego konia - wiele zbliżonych teorii odnaleźć można już w pracach greckiego filozofa Xenofona, czy też w założeniach rodzimej grudziądzkiej szkoły jazdy. To jednak tam, gdzie jeszcze dzisiaj biegają dziko mustangi a koń jest nieodłącznym partnerem tysięcy kowboi pędzących bydło od Montany po Teksas i Kalifornię, a rynek hipiczny to miliony jeźdźców i koni, ukuto ten termin. Wydaje się, iż jest on naturalną konsekwencją wzrastającej świadomości człowieka i poszukiwania jego miejsca w świecie przyrody. Czy zatem Natural Horsemanship to filozofia, techniki jeździeckie, wiedza behawiorystyczna, teoria sposobu myślenia i uczenia się koni czy też tylko moda? Warto posłuchać co wielcy trenerzy Naturalu sami o tym sądzą. "

          "Wg. Roberta Millera słynnego weterynarza i autora wielu książek o Naturalu: „To z pewnością nie moda ani trend w biznesie, to rzeczywista rewolucja. Nie ja ukułem termin Natural Horsemanship, ale uważam go za właściwy ponieważ obejmuje koński język. Język ciała, który jest uwarunkowany genetycznie a nie wyuczony. A ponadto ta filozofia zniechęca do wielu częstych i wrodzonych ludzkich emocjonalnych reakcji, takich jak złość, niecierpliwość czy strach. Te kilka osób, które dały początek tej rewolucji to wcale nie wysoce wyedukowane osoby. Przecież to było kilku kowboi z Północy i Zachodu Stanów Zjednoczonych. Rozwijali metody naturalne z dwóch powodów: po pierwsze dawały szybsze i lepsze rezultaty niż metody tradycyjne, a po drugie, byli trochę bardziej spostrzegawczymi i wrażliwymi niż większość kowboi, więc te metody przemawiały do nich.” "
Więcej informacji ,teorii ,rad i opinii - tutaj 

W świecie jeździectwa często dochodzi do starć pomiędzy "wyznawcami " Naturalu a sportowcami jazdy klasycznej. Ci pierwsi krytykują drugich za zbyt radykalne metody treningu ,zmuszanie koni do pracy. Osobiście jeżdżę już ponad 7 lat ,skaczę ,pracuję w zebraniu i wiem,że czasem nie ma innej opcji jak mocna pomoc. Myślę jednak ,że elementy Naturalu są bardzo praktyczne nawet w wypadku koni sportowych . Pomagają pokonać lęki ,rozluźnić się  i nabrać wzajemnego zaufania .Często używamy zasad NH nie wiedząc o tym .
Osoby którym warto się przyjrzeć :
- Jesse Drent (klik)& Andorra
Niezwykły duet . Chłopak na cordeo zbiera konia ,skacze i wykonuje sztuczki .

- Alycia Burton (klik) - Pokonuje przeszkody bez ogłowia,siodła,bata ,czy cordeo. Gratulujemy dosiadu ;)

Na koniec chcę dodać,że nie należy eksperymentować . Jeśli chcesz zacząć NH zasięgnij opinii kogoś doświadczonego . Bezpieczeństwo jest bardzo ważne :)

Pozdrawiam,życzę udanych wakacji w siodle (jak ja ;)
Gniada