Niestety z dnia na dzień jest coraz zimniej i nie wpływa to dobrze na nasze samopoczucie, czego najczęstszym skutkiem jest zły humor. Zamiast wychodzić na dwór wolimy zostać w ciepłym domku, dlatego dzisiaj postanowiłyśmy poprawić zarówno nam jak i wam humor wstawiając kilka kawałów o zwierzętach.
Wiszą dwa leniwce na drzewie. Jeden dzień - nic, drugi - nic, trzeciego też nic. Czwartego jeden poruszył głową. A drugi na to:
-Rysiek, ależ ty jesteś nerwowy.
Rozmawiają dwie krowy.
Jedna:
- Muuu
Druga
- Meee
- Nie zmieniaj tematu..
Syn woła do idącego z nim przez jaskinię ojca:
- Tato, tato, toperz!
- Nietoperz, synku!
- Jak nie toperz to co?
Idzie żółw do restauracji i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- A co panu tak woda potrzebna?
Żółw odpowiada:
- My tu gadu - gadu, a tam mi się dom pali.
Przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Następnego dnia przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Trzeciego dnia sprzedawca myśli sobie: "pewnie dzisiaj też przyjdzie" i przyszykował dla królika trochę zgniłych marchewek. Przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Są.
Na to królik:
- SANEPID!
Mam nadzieję, że poprawił się wam humorek?
PLISSSS komentujcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz